Czy bezwstyd Wandy Traczyk-Stawskiej ma być przemilczany?

"Tu leżą moi koledzy, którzy byli z różnych ugrupowań. Tu leżą Żydzi, i bezwyznaniowi, i komuniści."

+

Oświęcim, Rzeź Wołyńska, Powstanie Warszawskie są w naszej pamięci i ocenie przedmiotem bezwzględnej agresji poprawności politycznej.

Kosztem prawdy historycznej, godności pamięci ofiar, prawa do swobodnej interpretacji tragicznych wydarzeń, prawa do naszych obecnych chłodnych ocen propaguje się wykrzywiony obraz tamtych wydarzeń, a w zasadzie — post factum — narzuca się bohaterom minionych wydarzeń historycznych rzekomy cel ideologiczny lub zgodność ich przekonań, motywów walki tożsamych z obecną poprawnością polityczną.

Narzuca się przy tym narrację, jakoby tamte wydarzenia były niejako własnością tamtych jednostek lub grup społecznych, a to w oderwaniu od spraw ogólno-narodowych.

Na bazie tak pokrętnego, a nawet przestępczego modelu historyczno-politycznego lansowane są osoby, które uosabiając poprawność polityczną, znieważają faktycznie Pamięć tamtych Bohaterów, którzy w rzeczywistości byli bardzo różni i bardzo ludzcy w swoich słabościach, ale nie kosmopolityczni, jakim jest obecny wzorzec kulturowy mieszkańców polinu. A zaznaczamy,  że obecny kosmopolityzm nieubłaganie dryfuje ku bezwzględnemu filosemityzmowi, a który to motyw leżał u podstaw instalacji procesu ideologii kosmopolityzmu, który jest ukrytym judaizmem dla gojów.

Osób zawłaszczających, brutalnie i bezwstydnie, ethos i cierpienia tamtych Bohaterów i Męczenników jest może niewiele, ale ich natarczywa obecność w mediach przynosi nam wiele szkód i w końcu trzeba zacząć o tym mówić głośno i stanowczo.

Podczas ostatnich hucznych przygotowań do kolejnych obchodów wesela rocznicy Powstania Warszawskiego lansowano wszędzie powstańca warszawskiego Wandę Traczyk-Stawską, „Pączek”.

Nie pierwszy już i niejedyny raz Wanda Traczyk-Stawska mówi i deklaruje rzeczy, które nie licują z prawdą, obiektywizmem postrzegania  Powstania Warszawskiego czy okresu okupacji hitlerowskiej w całości. Te wypowiedzi są jaskrawo sprzeczne z polską racją stanu i jako takie kompromitują również tych w imieniu, których Wanda Traczyk-Stawska natrętnie i bezczelnie peroruje, a bezprawnie.

W sposób właściwy poprawności politycznej polinu Wanda Traczyk-Stawska wypowiada się o LGBT, czy żydach, nie tylko ich toleruje, ale chce im nadać prawa, jest tego sporo i można to sobie wygooglować.

Trzeba temu stawić opór, to podobnie wobec zachowań i deklaracji córki rotmistrza Pileckiego, która z własnego ojca zrobiła bezideowego kosmopolitę, a w Oświęcimiu podała, ze swoistym wdziękiem, rękę żydowi Reuven'owi Rivlin'owi — prezydentowi żydaera, Reuven — dla przyjaciół Ruvi”.
Obie damy: Zofia Pilecka-Optułowicz oraz Wanda Traczyk-Stawska solidarnie i bezwzględnie brnąc w faktycznie antypolską retorykę, występując ramie w ramie z antypolskim, przestępczymi środowiskami (np. kloacznik Trzaskowski, który ze względów politycznych zatruł Wisłę i jej okolice) nie baczą choćby na prostą solidarność wiekową swojego środowiska.
Wanda Traczyk-Stawska, broniąc żydów, nic nie wie o wyrzuceniu na bruk pięćdziesięciu tysięcy Warszawian z ich własnych domów, a co dzieje się na jej oczach. Podobnie z Zofią Pilecką-Optułowiczową, która za podanie ręki żydowi „Ruvi” dostała siedzące miejsce w drugim rzędzie ławek na uroczystościach rocznicowych w Oświęcimiu, a sama nie bacząc na to, że Polki w jej wieku, tam obecne, tak opadły z sił, że musiały siedzieć na zimnym i mokrym błocie - miesiąc styczeń. 

 

https://www.gazetawarszawska.com/index.php/okupacja-zydowska-w-polsce/4430-pilne-obce-sluzby-w-auschwitz-mocne-nagranie

 

Córka Witolda Pileckiego podała rękę żydowi - NIEGODNE! ...(Okupacja żydowska w Polsce)...  miejsca, Rotmistrz Witold Pilecki jest mordowany ponownie, jego córka bierze w tym udział. https://twitter.com/prezydentpl/status/1221739617671622658    SKANDAL! Mossad w Auschwitz dyktuje polski ...

Bo Oświęcim jest terytorium żydaera i polskie psy mają swoje miejsce w rynsztokach (Moshe Dajan).

 

 

 

Freie Stadt Danzig

 

Na zdjęciach widzimy m.in. Kazimierza Klimczaka, Ps. SZRON, najstarszego uczestnika Powstania Warszawskiego, Halinę Jędrzejewską, ps. SŁAWKA, sanitariuszkę batalionu „Miotła”, dziś wiceprezeskę Związku Powstańców Warszawskich, prof. Leszka Żukowskiego ps. ANTEK, dziś prezesa Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. Dziękuję! Chylę przed Wami czoła. Dziś spotkaliśmy się pod Pomnikiem Powstania Warszawskiego, by oddać im hołd oraz wszystkim bohaterom i bohaterkom sierpniowego zrywu Armii Krajowej i Warszawy.

https://z-m-www.facebook.com/A.Dulkiewicz/photos/pcb.1636244106544955/1636262536543112/

 Czy o to walczyli Powstańcy?

- Przecież to propruscy politycy wielkich miast, które mają być oderwane od Polski w nowych rozbiorach!

-  "Tu leżą moi koledzy, którzy byli z różnych ugrupowań. Tu leżą Żydzi, i bezwyznaniowi, i komuniści." Utrzymuje Wanda Traczyk-Stawska i wnosi o ufundowanie jakiegoś parku pamięci lub podobne, a więc będą tablice z upamiętnieniem grup i narodowości oraz ich symboli. Łatwo sobie wyobrazić, że będą wyliczeni i żydowscy „powstańcy”. Zaraz potem dojedzie do zatarcia różnicy między Powstaniem Warszawskim a rzekomym powstaniem w getto. Na Zachodzie już teraz nikt nie widzi różnicy, między tymi wydarzeniami. Kiedy dojdzie do takiego wspólnego upamiętnienia, to historia Powstania Warszawskiego skończy się tak jak Oświęcim, będzie zawładnięta przez żydów, a terroryści z Mossad'u będą pilnowali bezpieczeństwa pochodu i Muzeum, i wszystkiego tego. Marsz żywych — żydowski coroczny najazd na Polskę — będzie brał w tych obchodach udział i krok po kroku przejmie go całkowicie. Taką groźbę przewidywała sędzia MariaTrzcińska oraz wyrażała swoje obawy w tej sprawie i chyba z tego powodu została zamordowana. Działalność Wandy Traczyk-Stawskiej jest wybitnie Polsce szkodliwa i przygnębiające jest to, że wszyscy o tym milczą.

Czy Polacy mają jakiś wstyd

Red. GW



Hańba, a wiek nie jest tu usprawiedliwieniem czy taryfą ulgową, bo nie tylko, że odpowiednim wiekiem rówieśnicy tych pań nie podzielają ich stanowisk, ale zakneblowani cierpią z powodu ich karygodnych zachowań. A i nie tylko o to chodzi, aby jednostki lub osoby nie miały prawa do obligatoryjnej nam oceny, lub zawłaszczenia, ale o polską rację stanu.
Polska jest w agonii, trzeba coś czynić, a każde kroki ratunkowe zawsze zaczynają się od porządków.

 

Kiedy żydzi przyjdą ukraść twój dom. ...(Okupacja żydowska w Polsce)Kiedy żydzi przyjdą ukraść twój dom, ten, w którym mieszkasz – Polskę… +++ Kiedy żydzi przyjdą ukraść twój dom, ten, w którym mieszkasz – Polskę… Motywy leżące u podstaw próby zamachu na Marsz i ...Created on 18 January 2018

 

Red. Gazeta Warszawska

PS

Okupacja żydowska (LUDOBÓJSTWO NA POLAKACH) w Polsce zbliża się..

 https://www.gazetawarszawska.com/index.php/okupacja-zydowska-w-polsce/215-okupacja-zydowska-ludobojstwo-na-polakach-w-polsce-zbliza-sie

 

Na stronach Gazety Warszawskiej opublikowaliśmy zapiski Żabotyńskiego i informacje o nim, z których wynika jasno, że – wg własnych deklaracji samego żyda Żabotyńskiego -jakakolwiek koegzystencja żydów z nieżydami na miejscu osadnictwa żydowskiego nie może mieć miejsca! Nie jest zaspokojeniem, jakichkolwiek aspiracji żydowskich nawet przywództwo polityczne żydowskie w takiej mieszanej wspólnocie, a musi to być teren czysty od nieżydów.  Nieżydzi muszą być wytrzebieni, a ta resztka, która  zostanie na obrzeżach żydowskich granic, będzie „żyć jak psy” – (Moshe Dajan)

 

https://www.tvp.info/38301999/zarty-z-rozstrzeliwania-polakow-oburzajacy-spot-trzaskowskiego

Terror żydowski w Polsce – Marsz żywych 2014. ...(Okupacja żydowska w Polsce)... – dzień po cyrku watykańskim, ale w ramach wspólnego święta żydów i wojtylian  “Yom Hashoah”-  odbył się tzw. „Marsz żywych”. Cechą tego kolejnego rytuału demonstrowania żydowskiej dominacji na polskiej ...Created on 09 January 2018

Lista Nagłych Zgonów: XX XX 2011 Maria Trzcińska, śmierć Bojownika(Lista Nagłych Zgonów)Śmierć Bojownika W związku z zapytaniami czy nierozumieniem sytuacji związanej ze śmiercią i pochowkiem śp. sędzi Marii Trzcińskiej, informujemy w skrócie: Sędzia Maria Trzcińska w trakcie swej ...Created on 08 April 2018

 

 

 

 +

"Niech tradycja bycia razem zostanie w Warszawie, żebyśmy razem umieli dbać o to cudowne miasto"

 

Kopiuj informacje debugowania

TVN24

"Wojna jest najohydniejszą rzeczą, jaka się może ludziom przydarzyć"

Traczyk-Stawska: niech tradycja bycia razem zostanie w Warszawie

Samorządowcy oddaja hołd bohaterom Powstania Warszawskiego

Minuta ciszy dla bohaterów Powstania Warszawskiego

TVN24Traczyk-Stawska: niech tradycja bycia razem zostanie w Warszawie

Tu leżą moi koledzy, którzy byli z różnych ugrupowań. Tu leżą Żydzi, i bezwyznaniowi, i komuniści. Kiedy przyszła chwila wybuchu powstania, byliśmy razem. Niech ta tradycja bycia razem zostanie w Warszawie - apelowała w sobotę uczestniczka Powstania Warszawskiego Wanda Traczyk-Stawska podczas uroczystości zasadzenia drzewa w miejscu budowy izby pamięci na warszawskiej Woli.

W sobotę w parku Powstańców Warszawy na warszawskiej Woli odbyła się uroczystość zasadzenia drzewa, w którego korzeniach wkopano akt erekcyjny izby pamięci. Izba, która ma powstać w tym miejscu, będzie upamiętniała powstańcze losy cywilnej ludności Warszawy, w tym zbrodnie okupanta na Woli. Głos w trakcie uroczystości zabrała uczestniczka Powstania Warszawskiego Wanda Traczyk-Stawska, ps. Pączek. Budowa izby pamięci to inicjatywa jej i kierowanego przez nią Społecznego Komitetu ds. Cmentarza Powstańców Warszawy.

- Cmentarz nie opowie o sobie bez Izby Pamięci, bo my umieramy. My – póki jeszcze jesteśmy – możemy jedynie zostawić pamięć o naszych kolegach, o ludności cywilnej, z którą mieliśmy to szczęście być w powstaniu – powiedziała. Traczyk-Stawska dodała, że park "musi być szczególnie piękny", bo będzie on mówił: "nigdy więcej wojny".

"Wojna jest najohydniejszą rzeczą, jaka się może ludziom przydarzyć"

- Powstanie dlatego trwało 63 dni, że ludność cywilna o tym zdecydowała. Pierwszego dnia nie zdobyliśmy żadnego obiektu strategicznego. Byliśmy skrwawieni, rozproszeni, przerażeni. I ta ludność opatrywała nas, poiła, karmiła, ale przede wszystkim pokazała nam, którędy pójść, żeby wygrywać - opowiadała przewodnicząca Społecznego Komitetu ds. Cmentarza Powstańców Warszawy i inicjatorka budowy izby pamięci. - Oni cały czas, do ostatniego tchu, byli z nami, choć czasem się buntowali – podkreśliła

- Powiem na koniec to, co jest dla mnie najpiękniejsze, chociaż wojna jest najohydniejszą rzeczą, jaka się może ludziom przydarzyć. Że kiedy my, pobite wojsko, kapitulując, mając w sercach świadomość tego, że zdradzamy tych, co polegli, bo oni nas osłaniali (...), zrozpaczeni, załamani szliśmy świadomi tego do niewoli, że zdradzamy, że powinniśmy byli walczyć do końca. Szliśmy przerażeni tym, że Warszawa tak wygląda, że powstanie się nie udało. I wtedy ludność cywilna - mówię to, co widziałam, co przeżyłam - stała wzdłuż Alei Jerozolimskich. (...) Kiedy my szliśmy załamani, bojąc się podnieść głowę i spojrzeć na tych ludzi, oni płakali i wołali: dzieci nasze idą - opisywała.

Mówiła, że "matki, które stały i wypatrywały swoich dzieci w naszych szeregach, mimo że prowadzili nas żołnierze Wermachtu pod bronią (...), wbiegały w szeregi, przytulały swoje dziecko, całowały, kreśliły na czole krzyżyk, coś tam zawsze dały, rękawiczki, szalik".

- A jak nie zobaczyły swojego dziecka, to do tych najmniejszych (podchodziły - red.). Ja nie byłam najmłodsza, bo miałam przecież 17 lat, ale też dostałam takiego całusa - dodała.

00:00 / 01:09

Kopiuj informacje debugowania

Traczyk-Stawska: niech tradycja bycia razem zostanie w WarszawieTVN24

Traczyk-Stawska: niech tradycja bycia razem zostanie w Warszawie

- Proszę Was, pamiętajcie o tych, którzy tu leżą. Pamiętajcie, bo to jest wasza największa duma, że są tacy właśnie warszawiacy - apelowała Traczyk-Stawska.

Powiedziała, że "dzisiaj jest dzień, kiedy spełniło się wielkie marzenie - że będzie izba pamięci". - Bo ten cmentarz sam o sobie by nie opowiedział - dodała.

- Dlatego też do całej ludności, do wszystkich, którzy mają świadomość wartości tego miejsca, proszę: pomóżcie, żeby ta izba pamięci powstała jak najszybciej - mówiła Traczyk-Stawska. - Pana prezydenta Warszawy (Rafała Trzaskowskiego-red.) proszę, żeby była wyposażona kosztem miasta, ale także pana wojewodę (Konstantego Radziwiłła-red.) proszę o to, bo musimy (być) razem. Nigdy więcej osobno, bo tu leżą moi koledzy, którzy byli z różnych ugrupowań. Tu leżą Żydzi, i bezwyznaniowi, i komuniści, bo kiedy przyszła chwila wybuchu powstania, byliśmy razem. I trwaliśmy 63 dni razem - podkreśliła.

- Niech ta tradycja (bycia) razem zostanie w Warszawie, żebyśmy razem umieli dbać o to cudowne miasto i o ten skarb, którym jest ten cmentarz - zaapelowała Traczyk-Stawska.

Autor:js

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: PAP/Mateusz Marek

 

TVN24 | Polska

1 sierpnia 2020, 17:00

Autor:

js

Źródło:

TVN24, PAP

 

 

 

 


Comments (0)

Rated 0 out of 5 based on 0 voters
There are no comments posted here yet

Leave your comments

  1. Posting comment as a guest. Sign up or login to your account.
Rate this post:
0 Characters
Attachments (0 / 3)
Share Your Location