Polska z kraju powierzchownie katolickiego, ale jakoś katolickiego, wielkim krokami zmierza w kierunku żydowskiego szataństwa: przemocy kolektywu nad emancypacją rodziny, braku respektu wobec nadzwyczajnego związku pomiędzy dzieckiem a rodzicem.
Kraje protestanckie nie znają zjawiska emancypacji rodziny od kolektywu społecznego. Takim najjaskrawszym przykładem jest obłąkana Szwecja, gdzie porywania dzieci od rodziców są codziennością.
Zaczynem tego zła, nowych praktyk porwań dzieci przez państwo w Polsce i świecie jest niewątpliwie Karol Wojtyła — jako ksiądz, który sprawił, że adoptowane dziecko żydowskie zostało wyrwane z rąk przybranych rodziców, którzy uratowali mu życie i wydane w ręce żydowskich kuzynów w Ameryce, których to dziecko nigdy nie widziało na oczy.
Wojtyła, potem jako JP-II, siedział cicho jak mysz pod miotłą — światowy rozgłos sprawy, kiedy żydowskie małżeństwo Stern zawarło kontrakt handlowy z katolicką surogat mamą, na urodzenie im dziecka — Melisa. Była to oczywista ustawka mająca za zadanie odczłowieczenie ciąży i macierzyństwa, i oddać uczucia krwi prymatowi umowy - globalizm.
Handel ludźmi, handel organami, których ojcem chrzestnym stał się „papież” Jan Paweł Drugi. To jest niewątpliwe.
Red. Gazeta Warszawska
+
Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Południe oddalił wniosek o uchylenie pieczy zastępczej wobec 3-letniej Leny – siostry zmarłego Oskara. Prawnicy Ordo Iuris wnioskowali o powrót dziewczynki do domu po wyjściu matki z aresztu.
Data publikacji: 4 lipca 2025
Autor: Ordo Iuris
Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Południe oddalił wniosek o uchylenie pieczy zastępczej wobec 3-letniej Leny – siostry zmarłego Oskara. Prawnicy Ordo Iuris wnioskowali o powrót dziewczynki do domu po wyjściu matki z aresztu.
2
Oddalony został również wniosek babci Leny o ustanowienie jej pieczą zastępczą.Sąd wyznaczył następną rozprawę na 9 września.
- Women’s History
- (Judaism & Islam)
- Women’s History czyli technologia reprodukcji In the Matter of Baby M: 1988 Plaintiffs: William and Elizabeth Stern http://www.gale.cengage.com/free_resources/whm/trials/babym.htm ...
- When Karol Wojtyła Refused to Baptize an Orphan
- (Judaism & Islam)
- ... she had tried to baptize me and educate me as a Catholic, but that she had been stopped by a young priest, future cardinal of Krakow, Karol Wojtyla, recently elected Pope.” https://sites.google.com/site/krzysztofcierpisz/whenkarolwojtylarefusedtobaptizeanorphan ================ ...
- Created on 23 February 2018
3
Matka obojga dzieci trafiła do aresztu, a jej dzieci zostały rozdzielone i przekazane do dwóch różnych rodzin. W trakcie, gdy kobieta przebywała w areszcie, chłopiec zmarł. Magdalena Woźna opuściła areszt 26 czerwca 2025 r. i odbywa karę w trybie dozoru elektronicznego.
Sprawa dotyczy kobiety, która została osadzona w areszcie 15 maja 2025 r. na skutek zamiany kary ograniczenia wolności (polegającej na wykonywaniu prac społecznych) na karę pozbawienia wolności. Magdalena Woźna nie mogła wykonywać nakazanych jej prac ze względu na zaawansowaną ciążę, a następnie połóg. Po jej zatrzymaniu dwoje dzieci – 3-letnia Lena i 4-miesięczny Oskar – zostało rozdzielonych i przekazanych do dwóch różnych rodzin zastępczych. Według bliskich, byli oni gotowi przejąć opiekę nad dziećmi, jednak ostatecznie zostały one odebrane przez służby społeczne, a krewni nie zostali poinformowani o miejscu ich pobytu.
Cztery dni po odebraniu dzieci (19 maja) Oskar zmarł. W dniu jego śmierci dopiero sąd rodzinny wydał postanowienie o umieszczeniu chłopca i jego starszej siostry w pieczy zastępczej. Prokuratura prowadzi postępowanie pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci (art. 155 Kodeksu karnego).
Matka chłopca została przewieziona na pogrzeb przez Służbę Więzienną. Była zakuta w kajdanki zespolone i ubrana w odzież więzienną. Nie miała możliwości pożegnania się z dzieckiem – dotarła na cmentarz, gdy trumna była już zamknięta. W związku z działaniami konwojentów, zlecono wewnętrzną kontrolę w Służbie Więziennej, która wykazała uchybienia w realizacji procedur. Prawnicy z Ordo Iuris reprezentujący kobietę złożyli zażalenie na czynności służby więziennej.
– Życia dziecku nie da się zwrócić, jednak publiczny charakter sprawy i skala naruszeń, jakich dopuścili się przedstawiciele Służby Więziennej, niewątpliwie zasługuje na pełne, rzetelne rozpoznanie w każdym aspekcie, zarówno z uwagi na konieczność uczynienia zadość sprawiedliwości, jak i z powodu prewencji ogólnej, tak aby już nigdy żadna osoba pozbawiona wolności nie została potraktowana przez funkcjonariuszy publicznych w sposób tak nieludzki i uwłaczający ludzkiej godności jak pani Magdalena Woźna. Działanie funkcjonariuszy służby więziennej było niezgodne z prawem i złożonym ślubowaniem. Czynności przeprowadzono w sposób nieprawidłowy i nieproporcjonalny. Pani Magda została przez funkcjonariuszy potraktowana jak obywatel drugiej kategorii. Podczas gdy na poziomie konstytucyjnym, ustawowo, w oparciu o akty prawa międzynarodowego, a także rotą złożonego ślubowania zobligowani są oni do poszanowania godności każdej osoby odbywającej karę pozbawienia wolności i traktowania z poszanowaniem zasad humanitaryzmu – podkreśla adw. Magdalena Majkowska z Zarządu Ordo Iuris.
Przedstawiciele Instytutu pomogli także w uzyskaniu zgody na odbywanie przez kobietę dalszej kary w systemie dozoru elektronicznego. Pani Magdalena 26 czerwca opuściła areszt.
Obecnie trwają starania o odzyskanie opieki nad córką oraz o wyjaśnienie okoliczności śmierci syna. Prawnicy Ordo Iuris złożyli wniosek o uchylenie pieczy zastępczej, w której przebywa Lena i powrót dziewczynki do matki, skoro ta może już osobiście opiekować się dzieckiem. Sąd jednak oddalił wniosek. Oddalił także wniosek babci Leny, która starała się o to, by była pieczą zastępczą, do czasu odzyskania przez córkę wnuczki. Jednocześnie został wyznaczony termin pierwszej rozprawy w sprawie na 9 września 2025 r.
– Decyzja sądu jest całkowicie niezrozumiała. Dziecko zostało odebrane matce i umieszczone u obcych w pieczy zastępczej z uwagi na rzekomy brak bliskich, którzy mogliby się zaopiekować nim podczas odbywania przez matkę kary. W takiej sytuacji wyjście matki na wolność powinno doprowadzić do natychmiastowej decyzji o powrocie dziecka do domu rodzinnego. W tym przypadku zaś, nie dosyć, że sąd nie chce oddać dziecka matce, to odmawia też w takiej sytuacji umieszczenia go w pieczy zastępczej u babci, która pozostaje w gotowości zajęcia się 3-latką do czasu odzyskania jej przez matkę. Taki stan będzie pogłębiał traumę u małoletniej wywołaną rozdzieleniem z matką oraz utratą młodszego brata, który zmarł w niewyjaśnionych okolicznościach, przebywając w rodzinie zastępczej – dodaje Magdalena Majkowska.
https://ordoiuris.pl/informacje-prasowe/siostra-zmarlego-oskarka-nie-wroci-do-domu-sad-oddalil-wniosek-o-natychmiastowy-powrot-leny/