Aleksandra Zaprutko-Janicka Dziennikarka
Gdy premier Donald Tusk ogłosił, że w czwartek spotka się z rolnikami, wydawało się, że jest nadzieja. Choć rozmowy trwały kilka godzin, rolnicy wyszli z nich mocno niezadowoleni. Również premier nie odtrąbił sukcesu. Frustracja cały czas rośnie, a rolnicy zapowiadają, że nie odpuszczą. Niektórzy grożą nawet... zaoraniem autostrady!
W czasie konferencji prasowej, zorganizowanej po rozmowach z rolnikami w Centrum Dialogu, Donald Tusk przyznał, że nie wszyscy byli jego fanami, jednak w czasie szczytu przedstawiali mocne argumenty. Zgadza się z nimi w wielu kwestiach, jednak konkretnego i szybkiego rozwiązania tej sytuacji nie udało się wypracować. Rozmowy były trudne i nikt nie wyszedł z nich zadowolony. Część rolników już zapowiada, że nie zrezygnuje.
Wśród nich jest przywódca rolników z Podkarpacia Roman Kondrów, który był obecny na rozmowach z premierem. Zaledwie kilka dni wcześniej w rozmowie z "Faktem" zapewniał, że on i jego koledzy będą protestować jak długo trzeba, bo nie mają innego wyjścia. Pytany w dniu szczytu, czy wraca na granicę i będzie strajkować do skutku, powiedział wprost, że taki jest dalszy plan.
Będzie blokada autostrady? "Jak trzeba, zaczniemy ją orać!"
W innych miejscach Polski rolnicy też zapowiadają protesty i szykują się na blokady autostrad.
— Czekamy na przyjazd premiera Donalda Tuska. Nie będziemy więcej jeździli do Warszawy. Byliśmy tam, a premiera nie było. Jeżeli w ciągu dwóch dni do nas nie przyjedzie, zablokujemy autostradę A1. Jak będzie trzeba — zaczniemy ją orać. Nie boimy się policji — oświadczył przywódca strajku rolniczego w regionie toruńskim Paweł Sikorski, cytowany przez rmf24.pl.
Rolnik zapewniał także, że strajk w Kujawsko-Pomorskiem jest oddolny, a rozmowy w Warszawie nazwał "ustawką", w której biorą udział "działacze związków, a nie rolnicy".
Od kilku tygodni trwają w Polsce, a także w innych krajach UE, protesty rolnicze. We wtorek rolnicy demonstrowali w Warszawie. Postulaty polskich rolników to odstąpienie od przepisów Zielonego Ładu, uszczelnienie granic przed napływem produktów rolno-spożywczych spoza UE, oraz obrona hodowli zwierzęcej w Polsce.
Źródło: Fakt/PAP/RMF
Zobacz też:
Przemówienie Putina przed Zgromadzeniem Federalnym. Co powie rosyjski dyktator?
Co Andrzej Duda będzie robił po prezydenturze? "Jak będzie trzeba, mogę pracować fizycznie"
Kołodziejczak mocno odgryzł się Beger. Poszło o Leppera
https://www.fakt.pl/polityka/bedzie-blokada-autostrady-jak-trzeba-zaczniemy-ja-orac/06bsy4e
