"Jak Pan Bóg dopełni historii zbawienia?" - Ks. Tadeusz Guz

 

"Jak Pan Bóg dopełni historii zbawienia?" - Ks. Tadeusz Guz (+++4)

==============

Antychryst(+++) Tadeusz Guz modli się za żydów.

Guz to heretyk - jest potępiony, bo katolikom nie wolno modlić się za żydów, to pod surową karą ekskomuniki(+++5).

Sam tytuł wystąpienia - "Jak Pan Bóg dopełni historii zbawienia?"  sugeruje, że Objawienie nie zostało zakończone, a co jest bluźnierstwem.

Żydzi nie tylko nie są „naszym bratnim narodem”, ale nie są żadnym narodem w ogóle.

Żydzi są dziećmi diabła i jako tacy nie mogą być obiektem naszych modlitw do Pana Boga.

Jak widać w scenerii nie można  łatwo – a może wcale – zauważyć tam Krzyża, co typowe dla posoborowej synagogi.

Projekt Judeopolonii jest już w końcowej fazie i ma mieć charakter ekumenizmu. Antychryst Guz dołącza do ekskomunikowanych Kneblewskiego i Wojtyły.

 http://www.gazetawarszawska.com/index.php/pugnae/922-drugi-policzek-ksiedza-pralata-romana-kneblewskiego

"Wyraźnie Ksiądz pije do żydowskich roszczeń i działań w Polsce!

Gada o żydach, że nie wszyscy są źli i za wszelką cenę trzeba im pomagać i ratować. To wyraźnie cena zastraszenia, coś za coś, żeby go (Księdza) na dokładkę nie okrzyknęli antysemitą. Może Jojne Daniels złożył mu wizytę, jak Rydzykowi?"

 

 

Żydzi „są naszymi braćmi” i „mają mieszkać z nami pod jednym dachem”, a cierpienia Narodu Polskiego są bez znaczenia.

 

 

Na zdjęciu ofiara Judeopolonii: Polka, która wypędzona z własnej ojczyzny traci także i własne dziecko zabrane przez policję na konto socjału w Islandii.

 

http://www.gazetawarszawska.com/index.php/pugnae/735-jak-dlugo-bedziemy-tolerowac-zydowskie-bestie-w-polsce

https://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/uwaga-tvn-dzieci-odebrane-polskim-emigrantom-w-islandii,792501.html

 

 

Wystąpienie Guza to fragment większej całości, choćby tu:

http://www.gazetawarszawska.com/index.php/okupacja-zydowska-w-polsce/273-apostazja-szydlo-i-konwersja-na-judaizm

Są chyba uzasadnione słowa zawarte w pytaniu: czy i Guza odwiedził Daniels?

"Może Jojne Daniels złożył mu wizytę, jak Rydzykowi?"

 

Tu Wojtyła dał standard norm zachowań w stosunku do relacji z żydami: podporządkowanie się nadrzędności interesów żydowskich, m. innymi usankcjonował prawo do żydowskiego handlu ludźmi.

 https://gazetawarszawska.com/index.php/historia-2/442-when-karol-wojtyla-refused-to-baptize-an-orphan

https://www.gazetawarszawska.com/index.php/historia-2/441-women-s-history

 A tu - już na całego - rozpoczął się festiwal herezji i apostazji.

 

 

Skutki wizyty w synagodze:

 

http://www.gazetawarszawska.com/index.php/pugnae/178-kalendarium-konfliktu-oswiecimskiego

 

 

Otwarta, bezczelna militarna agresja żydowska w Polsce - okupacja!

Okupacja!

 

Guz prezentuje taką samą podwójną moralność jaką widzimy u Wojtyły niemal.

 

 

Red. Gazeta Warszawska.

 

http://www.gazetawarszawska.com/index.php/pugnae/178-kalendarium-konfliktu-oswiecimskiego

http://www.gazetawarszawska.com/index.php/okupacja-zydowska-w-polsce/727-minister-j-gowin-zdrada-stanu-zawiadomienie-do-prokuratury

http://www.gazetawarszawska.com/index.php/pugnae/143-reprywatyzacja-czyli-zydowskie-ludobojstwo-na-polakach-komisja-weryfikacyjna

 

 PS:

180529

(+++) Każdy posoborowiec jest antychrystem. Sobór watykański dokonał apostazji, bo uznał boga judaizmu i boga islamu swoim bogiem (swoimi bogami, bo to są różne osoby), a więc odrzucił Chrystusa – a co jest prostą konsekwencją takiego uznania.

http://zbawienieiwiara.com/Listy_Apostolskie/1_2_3.Jana.html

 "Szczęść boże" - słychać na tym video -to rezultat typowych zmian kulturowych, uwidocznia się tu strach przed Imieniem Chrystus - "Niech Będzie Pochwalony Jezus Chrystus".
Laudetur Iesus Christus - to jest nasze pozdrowienie, ale i Prawda.

(+++4

Każdy z nas powinien sobie skopiować ten film i schować go w archiwum – to mimo  tam natrętnego, obleśnego propagowania żydostwa (kultu żyda). Film ten będzie skasowany lub poddany cenzurze. Bo ten YT jest absolutnie unikalny, antysemicki w skrajnej postaci – w pewnym sensie -  gdyż chodzi tu o mord rytualny, który jest nadmieniony przez Tadeusza Guza jako fakt autentyczny i formalno-prawnie udokumentowany w Polsce (zapis 01:09:37).

Dalej – w wypowiedzi - jest jeszcze gorzej (zapis 01:44:35), bo Tadeusz Guz podaje świadectwo swojego ojca, który jako dziecko został porwany przez żyda, ale który cudem uratował się z opresji i przeżył. Jest oczywiste, że żyd ten dokonał próby porwania chłopca celem dokonania mordu rytualnego na nim. Oświadczenie to - w roku 2018 - o żydowskim mordzie rytualnym w czasach obecnych -– a dotyczące historii najnowszej żydów w Polsce – jest absolutnie niebywale! Bo ukazuje żydowskie mordy rytualne nie jako przeszłość, ale teraźniejszość. Wypowiedź ta (świadectwo) jest straszna!

A więc powraca koszmar motywu porwania Henia – pogrom kielecki, oraz kwestia porwania i zamordowania Bohdana Piaseckiego (ojciec Bolesław Piasecki -ONR).

Świadectwo to - jako takie - nie będzie to pozostawione bez odpowiedzi ze strony żydostwa.

 

 (+++5Jeśli ktoś z duchownych lub świeckich wejdzie do synagogi żydowskiej albo heretyckiej, aby się pomodlić: niech będzie usunięty ze stanu duchownego (pozbawiony swojej świętej rangi) i odłączony od obcowania cerkiewnego (ekskomunikowany).
Jeśli którykolwiek biskup, kapłan, diakon lub w ogóle ktokolwiek spośród stanu duchownego pości razem z Żydami, lub razem z nimi świętuje, lub przyjmuje od nich dary świąteczne, takie jak: macę i temu podobne, niech będzie pozbawiony godności stanu duchownego. Jeśli będzie to świecki: niech będzie wyłączony ze wspólnoty cerkiewnej (ekskomunikowany).
Jeżeli jakiś Chrześcijanin przyniesie olej do kaplicy pogańskiej lub synagogi żydowskiej w ich święto lub zapali świecę, niech będzie wyłączony ze wspólnoty cerkiewnej (ekskomunikowany). http://gazetawarszawska.net/kosciol-swiety/4229-kanony-reguly-swietych-apostolow

 

 

 

People in this conversation

Comments (6)

Rated 0 out of 5 based on 0 voters
This comment was minimized by the moderator on the site

Polski kapłan oskarżony o "mowę nienawiści". Wstrząsające kulisy sprawy
https://dorzeczy.pl/kraj/625251/ks-prof-tadeusz-guz-oskarzony-o-mowe-nienawisci.html

Guest
This comment was minimized by the moderator on the site

+++
Tylko taka drobna uwaga do Redakcji - ta witryna http://zbawienieiwiara.com już nie istnieje.
+++

Guest
This comment was minimized by the moderator on the site

KANONY (REGUŁY) ŚWIĘTYCH APOSTOŁÓW

KANONY ŚWIĘTYCH APOSTOŁÓW



Kanony (Reguły) Apostolskie (ros. - Апостольские правила) – to zbiór starożytnych dokumentów kościelnych: osiemdziesiąt pięć wschodnich, pięćdziesiąt zachodnich, dotyczących...

KANONY (REGUŁY) ŚWIĘTYCH APOSTOŁÓW

KANONY ŚWIĘTYCH APOSTOŁÓW



Kanony (Reguły) Apostolskie (ros. - Апостольские правила) – to zbiór starożytnych dokumentów kościelnych: osiemdziesiąt pięć wschodnich, pięćdziesiąt zachodnich, dotyczących zarządzania dyscypliną kościelną w pierwotnym Kościele, są one częścią Konstytucji apostolskich.

Poruszają one przede wszystkim zagadnienia dotyczące urzędu i obowiązków chrześcijańskiego biskupa, formacji i obyczajów kleru, życia duchowego chrześcijańskiej owczarni, jak umiarkowanie, posty oraz zasady organizacyjne (ekskomunika, synody, relacje z poganami i Żydami), Sakramenty (Chrzest, Eucharystia, małżeństwo).

Jest to zatem podręczny zbiór prawodawstwa pierwotnej Kościoła.

Nieco historii

Kanony (Reguły) Świętych Apostołów odnoszą się do najwcześniejszej tradycji Kościoła i są przypisywane uczniom Chrystusa. Oczywiście, nikt nie twierdzi, że zostały one sformułowane i napisane osobiście przez Świętych Apostołów w takiej postaci, w jakiej dotarły do nas. Jednak już od pierwszych wieków chrześcijaństwa miały one wielki autorytet, jako zapisaną tradycję apostolską. Już I Sobór Powszechny powołuje się na te Kanony (Reguły) jako na coś ogólnie znanego, nie nazywając ich, ponieważ inne powszechnie znane Kanony przed tym Soborem nie istniały. Tak zwany I Kanon tego Soboru wyraźnie ma na uwadze 21-szy Kanon (Regułę) Apostolski, a 2-gi Kanon – 80-ty Kanon (Regułę) Apostolski. Sobór w Antiochii (341 r.) większość swoich przepisów oparł na Kanonach Apostołów. Szósty Sobór Powszechny w 2-im kanonie potwierdził autorytatywność Kanonów (Reguł) Apostolskich, głosząc: "żeby odtąd … pozostały stałe i niezmienne, które były przyjęte i zatwierdzone przez żyjących przed nami Świętych i Błogosławionych Ojców, a także i nam przekazane imieniem świętych i chwalebnych Apostołów w liczbie osiemdziesięciu pięciu Reguł."

Szczególne znaczenie Kanonów (Reguł) Świętych Apostołów polega nie tylko na ich starożytności i wysoce autorytatywnym pochodzeniu, ale także na tym, że zawierają one, w rzeczywistości, prawie wszystkie główne normy kanoniczne, następnie uzupełniane i rozwijane przez Powszechne (Ekumeniczne) i Lokalne Sobory oraz Świętych Ojców.

Cerkiew Prawosławna, Kościół Rzymsko – Katolicki i szereg Kościołów Protestanckich uznają ich apostolski autorytet.

2-ga Reguła Soboru w Trullo stawia Reguły na pierwszym miejscu w liczbie dokumentów kanonicznych i uznaje 85 Reguł Apostolskich. W ślad za tym Soborem autorytet wszystkich 85 Reguł uznaje Wschodnia Cerkiew Prawosławna.

Kościół Rzymsko - Katolicki uznaje autorytet tylko pierwszych 50 Reguł. Współczesny KRK rozpatruje całą historię Kościoła do czasu Wielkiego Rozłamu 1054 roku jako swoją historię.

Jak widzimy, w drugiej regule Soboru w Trullo wspomina się 85 Reguł Apostolskich. Taką samą liczbę Reguł Apostolskich znajdujemy w kanonicznym zbiorze Ioanna Scholastyka, Patriarchy Konstantynopola, który opracował swój zbiór około 550 roku, a więc 140 lat przed Soborem w Trullo. Nie wiadomo, czy wcześniej ktoś wymieniał taki zbiór o liczbie 85 Reguł Apostolskich. Ale że były one w takiej dokładnie ilości – potwierdza praktyka Kościoła pierwszych wieków, co wynika z pism Ojców i nauczycieli Kościoła tej epoki. Taką liczbę Reguł Apostolskich Wschodnia Cerkiew zawsze akceptowała i uznawała, tak samo jak i do tej pory akceptuje i uznaje. Nauczanie Cerkwi, według przekonania jej zwolenników, wywodzi początek Reguł z czasów apostolskich (I wiek). Na Zachodzie zaakceptowano tylko 50 Reguł Apostołów.

W pierwszej połowie VI wieku opat rzymskiego klasztoru Dionizy (Dionisius exiguus), na zaproszenie solińskiego (Dalmacja) biskupa Stefana, przetłumaczył z języka greckiego na łacinę kanoniczny zbiór i na początku zbioru umieścił 50 Reguł Apostolskich. Na podstawie tego zbioru Dionizego cały Zachód, z większymi lub mniejszymi ograniczeniami, przyjął właśnie taką liczbę tych Reguł.

Istnieją dwie opinie, dlaczego Dionizjusz włączył do swego zbioru tylko 50 zasad Apostolskich.

Pierwszą opinię o tym, że Dionizy wniósł do zbioru nie 85, a tylko 50 Reguł, ponieważ w greckim rękopisie, z którego wykonywał swój przekład, było tylko 50 Reguł, należy uznać za nieuzasadnioną i bardzo powierzchowną. Inni twierdzą, że Dionizy przetłumaczył tylko 50 Reguł, a pozostałe 35 opuścił i w swoim zbiorze umieścił tylko 50 pierwszych Reguł, ponieważ tak mu polecono z Rzymu.

A kilka lat po Dionizym Ioann Scholastyk opublikował swój zbiór kanoniczny, w którym była pełna lista 85 Reguł.

Rzymowi wcale nie było na rękę rozprzestrzeniać na Zachodzie z autorytetem apostolskiego imienia takie Reguły, które w wielu sprawach były sprzeczne z praktyką Kościoła zachodniego i przy tym potępiały tę praktykę. Wystarczy zwrócić uwagę na kilka kwestii, o których mowa jest w różnych Regułach, począwszy od 51-ej i dalej, a natychmiast będzie widoczne potwierdzenie tego. Np., sprawa celibatu duchowieństwa budziła bardzo żywe zainteresowanie Kościoła zachodniego w pierwszych wiekach i starano się tam na różnego rodzaju sposoby zmuszać każdego kapłana, aby nie był żonaty.

Biskupom rzymskim nie mogły być miłe postanowienia, zawarte w 5, 17, 18, 26 i 40 Regułach dotyczące małżeństwa osób duchownych, w 6 Regule - o tym, czym powinny się zajmować osoby duchowne, w 34 Regule - w sprawie uznania samodzielnej władzy metropolity, w 35 i 37 Regułach - o ograniczeniu indywidualnej władzy rzymskiego biskupa w Cerkwi, lub w Regule 50 – o chrzcie przez zanurzenie.

Dlatego biskupi rzymscy, wykorzystując władzę, którą mieli na Zachodzie, zakazali rozpowszechniania Reguł Apostolskich i uznali je za apokryfy. Papież Gelasius wydał (494 r.) Dekret de libris non recipiendis i dodatkowo do tego dekretu, zgodnie z decyzją pewnego biskupa Rzymu (prawdopodobnie Ormizda † 523), do wykazu zakazanych książek został również włączony Zbiór Reguł Apostolskich.

Generalnie Reguły Apostolskie w ciągu kolejnych trzech wieków niemal straciły zupełnie swoje znaczenie na Zachodzie. Dopiero w IX wieku Izydor Samozwaniec znów włączył do swego zbioru te Reguły według przekładu Dionizego. Później zostały one włączone do Dekretu Gracjana (XII wiek), wskutek uznania 2. Kanonu Soboru w Trullo jako obowiązującego również dla Kościoła Zachodniego, w którym zostały wspomniane wszystkie 85 Reguł, chociaż w samym dekrecie znajduje się tylko pierwszych 50 Reguł zgodnie z przekładem Dionizego.

Obecnie postanowienia Reguł Apostolskich na Zachodzie mają znaczenie takie, jak i Dekret Gracjana, który nawiasem mówiąc jest pierwszym rozdziałem Rzymskokatolickiego Corpus Iuris Canonici.



Czy Kościół Rzymsko - Katolicki i Kościoły Protestanckie uznają pozostałe (35) Reguły Apostolskie?

Wydaje się, że jest to nieprawdopodobne. Wystarczy obserwować procesy, zachodzące wewnątrz Kościoła RK, prace i działania nad utworzeniem jedynej, ogólnoświatowej religii w ramach ekumenizmu, prowadzenie dialogu chrześcijańsko-żydowskiego i z innymi religiami i wyznaniami pogańskimi. Wszystko to ma na celu przygotowanie drogi dla Antychrysta - „Mesjasza”, tak długo oczekiwanego przez Żydów.

Można zapytać: dlaczego Katolicy prowadzą dialog z przedstawicielami religii, którzy nadal nie uznają naszego Zbawiciela, Syna Bożego Jezusa Chrystusa, nie uznają Trójcy Świętej i podstaw naszej Wiary, pałają nienawiścią do Chrystusa, Jego Matki Maryi, Świętych katolickich? Dlaczego nie dokonali najmniejszych zmian w Talmudzie, pełnym straszliwych przekleństw i bluźnierstw z podstaw naszej Wiary, naszych świętości? Przecież z tego powodu Święci Papieże w swoich encyklikach oraz Sobory Powszechne zakazywały dialogu z masonami, Żydami i wszelkiego rodzaju poganami, aby uchronić naszą Wiarę przed skażeniem. Niestety, hierarchia Kościoła RK XX wieku odrzuciła te zakazy i przystąpiła do dialogu z poganami (Żydami i przedstawicielami innych religii i sekt), co przyniosło katastrofalne skutki dla Kościoła i chrześcijaństwa. Judaizacja katolicyzmu jest już w zasadzie dokonana. Zainteresowanym polecam artykuł Olgi Czietwierikowej, zamieszczony m.in. na stronie <wolnej polski> : Od „nauczania pogardy” do „nauczania szacunku”: jak doszło do judaizacji katolicyzmu. Olga Czietwierikowa

http://gazetawarszawska.com/antykosciol/4231-judaizacji-katolicyzmu



Czy hierarchia ta pamięta o zakazach, podanych w Kanonach (Regułach) Świętych Apostołów?

Warto spojrzeć na 3 poniższe Reguły Apostolskie, aby przekonać się, jak dalece nie są one przestrzegane w Kościele RK.:

Jeśli ktoś z duchownych lub świeckich wejdzie do synagogi żydowskiej albo heretyckiej, aby się pomodlić: niech będzie usunięty ze stanu duchownego (pozbawiony swojej świętej rangi) i odłączony od obcowania cerkiewnego (ekskomunikowany).
Jeśli którykolwiek biskup, kapłan, diakon lub w ogóle ktokolwiek spośród stanu duchownego pości razem z Żydami, lub razem z nimi świętuje, lub przyjmuje od nich dary świąteczne, takie jak: macę i temu podobne, niech będzie pozbawiony godności stanu duchownego. Jeśli będzie to świecki: niech będzie wyłączony ze wspólnoty cerkiewnej (ekskomunikowany).
Jeżeli jakiś Chrześcijanin przyniesie olej do kaplicy pogańskiej lub synagogi żydowskiej w ich święto lub zapali świecę, niech będzie wyłączony ze wspólnoty cerkiewnej (ekskomunikowany).
oraz dwie Reguły z 50-ciu, uznawanych przez KRK:

Jeżeli biskup, kapłan lub diakon Święty Dzień Paschy (Wielkanocy) przed wiosennym zrównaniem dnia z nocą będzie świętował razem z Żydami, to niech zostanie usunięty ze stanu duchownego.
Biskup, kapłan lub diakon tylko modlący się z heretykami, niech będzie ekskomunikowany. Jeśli pozwoli, że cokolwiek będą jeszcze oni robić jako słudzy cerkiewni, niech będzie usunięty ze stanu duchownego.
Hierarchowie, biskupi, księża, a nawet papieże nie tylko modlą się w synagogach czy meczetach, ale wręcz sami zwołują spotkania, na których modlą się wraz z heretykami i poganami (spotkania w Asyżu), palą świece w żydowskie święto Chanuka, obchodzą Wielkanoc w tym samym czasie, co Żydzi, na co pozwala kalendarz gregoriański (a nie juliański), całują Koran jako księgę „świętą” itp. Kto miałby usuwać ich obecnie ze stanu kapłańskiego lub tronu papieskiego? Oto jest pytanie…

Nikt tych Kanonów (Reguł) do tej pory nie odwołał, nie unieważnił. Będą one świadczyły przeciwko tym, którzy odwiedzali „świątynie” pogańskie, czy synagogi żydowskie lub palili w nich świece itp.



+++

85 Kanonów (Reguł) Apostolskich):

Wyświęcenia biskupa przez nakładanie rąk dokonuje dwóch lub trzech biskupów.
Wyświęcenia kapłana, diakona i innych osób ze służby cerkiewnej (kleryków, djaków, lektorów, zakrystian) dokonuje jeden biskup.
Jeśli biskup lub kapłan, wbrew ustaleniu Pana, złoży na ołtarzu w ofierze jakiekolwiek inne dary, takie jak miód lub mleko, albo, zamiast wina, przygotowany na swój sposób inny napój, lub ptactwo, lub jakąkolwiek zwierzynę, lub, wbrew ustaleniu, poza przynoszonymi w określonym czasie pierwocinami zboża i winogronami, inne owoce, niech będzie pozbawiony godności stanu duchownego. Niechże nie będzie dozwolone składanie na ołtarzu czegokolwiek innego, prócz oliwy do lampy wieczystej i kadzidła podczas świętego ofiarowania.
Wszelkie inne pierwociny owoców będą dostarczane do domu biskupa i kapłanów, ale nie do ołtarza. Oczywistym jest, że biskupi i kapłani podzielą je z diakonami i innymi osobami ze służby cerkiewnej.
Biskup, kapłan, lub diakon nie wypędzi swojej żony pod pretekstem pobożności. Jeśli wypędzi, niech będzie odłączony od wspólnoty cerkiewnej (ekskomunikowany); a gdy pozostaje nieugięty, niech będzie usunięty ze stanu duchownego.
Biskup, kapłan, lub diakon, nie przyjmie na siebie obowiązku prowadzenia spraw świeckich. W przeciwnym razie niech będzie usunięty ze stanu duchownego.
Jeżeli biskup, kapłan lub diakon Święty Dzień Paschy (Wielkanocy) przed wiosennym zrównaniem dnia z nocą będzie świętował razem z Żydami, to niech zostanie usunięty ze stanu duchownego.
Jeżeli biskup, kapłan, lub diakon lub ktoś inny z grona sług cerkiewnych nie przystąpi do Priczastija (Komunii) podczas Liturgii: niechaj przedstawi przyczynę i jeśli będzie ona zasadna i godziwa, to zostanie usprawiedliwiony. Jeśli nie przedstawi, to niech zostanie odłączony od wspólnoty cerkiewnej (ekskomunikowany); jako ten, który stał się przyczyną szkody dla ludzi i który spowodował powstanie podejrzenia w stosunku do sprawującego Liturgię, że sprawował Ją nieprawidłowo (Ofiarowanie).
Wszystkich wiernych, wchodzących do cerkwi i słuchających Słowa Bożego, ale nie przebywających na modlitwie i Świętym Priczastii (Komunii Świętej) do końca, jako zachowujących się niegodziwie w cerkwi, należy odłączać od wspólnoty cerkiewnej (ekskomunikować).
Jeśli ktoś modli się z odłączonym od wspólnoty cerkiewnej (ekskomunikowanym), nawet jeśli by to było w domu, niech zostanie ekskomunikowany.
Jeśli ktoś należący do duchownych, będzie się modlił z usuniętym ze stanu duchownego, niech również zostanie usunięty.
Jeśli któryś z duchownych lub świeckich, odłączony ze wspólnoty cerkiewnej (ekskomunikowany) lub niegodny przyjęcia do stanu duchownego, odszedł i został przyjęty w innym mieście bez okazania dokumentu, to niech będzie ekskomunikowany zarówno przyjmujący, jak i przyjęty.
Jeżeli ekskomunikowany kleryk zatai to: to niech jego ekskomunika trwa nadal, ponieważ skłamał i oszukał Cerkiew Bożą.
Nie wolno biskupowi pozostawiać swojej diecezji i przechodzić do innej, nawet jeśliby przez wielu był przekonywany – chyba, że kiedy będzie godziwa przyczyna, zmuszająca go, aby to uczynił, gdy swoim pobożnym słowem przyniesie większą korzyść tam mieszkającym. I to nie według jego samowoli, ale według sądu wielu biskupów, po największym przekonaniu.
Jeśli ktoś: kapłan, diakon lub w ogóle ktoś z grona duchownych, pozostawia swoją parafię i odchodzi do innej i w tym nowym miejscu zamieszka bez woli swego biskupa po przeprowadzeniu się: to takiemu nakazujemy, aby więcej nie służył, a tym bardziej, jeśli swego biskupa, wzywającego go do powrotu, nie posłuchał. Jeśli pozostanie w tej bezczynności: tam, to niech pozostanie jako świecki, nie będzie odłączony od wspólnoty cerkiewnej.
Jeżeli biskup, u którego zdarzy się coś takiego, nie dokona określonego przez niego zakazu służby, i przyjmie ich jako członków duchowieństwa: niech będzie wyklęty (ekskominikowany), jako nauczyciel nieporządku.
Kto po Chrzcie Świętym miał dwa małżeństwa lub konkubinę, ten nie może być ani biskupem, ani kapłanem, ani diakonem lub kimkolwiek z grona osób duchownych.
Kto wziął za żonę wdowę lub rozwódkę, lub nierządnicę, lub niewolnicę lub zhańbioną, nie może być ani biskupem, ani kapłanem, ani diakonem, ani w ogóle być w gronie (na liście) osób duchownych.
Kto w związku małżeńskim miał dwie siostry lub siostrzenicę, ten nie może być osobą duchowną.
Jeśli ktoś z duchownych poręczy sobą za kogokolwiek, ten niech zostanie usunięty ze stanu duchownego.
Wykastrowany, jeśli z powodu przemocy ludzkiej stał się taki, lub w czasie prześladowań został pozbawiony męskich członków, albo takim się urodził, to, jeżeli jest godny, niech będzie biskupem.
Ten, kto sam siebie wykastrował, nie zostanie przyjęty do duchowieństwa, ponieważ jest on samobójcą i wrogiem Bożego stworzenia.
Jeśli ktoś z duchownych wykastruje samego siebie, niech będzie usunięty ze stanu duchownego. Ponieważ jest on zabójcą samego siebie.
Świecki, który wykastrował samego siebie, na trzy lata będzie odłączony (ekskomunikowany) od Sakramentów Św. Ponieważ jest oszczercą swego życia.
Biskup, kapłan, lub diakon, zdemaskowany za cudzołóstwo, krzywoprzysięstwo lub kradzież, niech będzie usunięty ze stanu duchownego, ale niech nie będzie odłączony od wspólnoty cerkiewnej, ponieważ Pismo mówi: Nie pomścisz dwukrotnie za jedno (Nahuma 1: 9). Podobnie też i inne osoby ze służby cerkiewnej.
Nakazujemy, aby z tych, którzy stali się osobami duchownymi będąc w stanie wolnym (bezżennym), mogli zawierać małżeństwo tylko lektorzy i śpiewacy.
Nakazujemy, aby biskupa, kapłana lub diakona, którzy biją wiernych grzeszących lub niewiernych obrażających, i przez to chcą ich nastraszyć, usuwać ze stanu duchownego. Albowiem Pan nie uczył nas tego: wręcz przeciwnie, Sam uderzany, nie zadawał ciosów, oskarżany, nie oskarżał, cierpiąc, nie groził (1 P 2:23).
Jeżeli biskup, prezbiter lub diakon za jawne przewinienie sprawiedliwie usunięty ze stanu duchownego, ośmieli się sprawować posługę, powierzoną mu kiedyś, to niech zostanie zupełnie odcięty od Cerkwi.
Jeżeli biskup, kapłan lub diakon otrzymają te godności za pieniądze, to niech będą usunięci ze stanu duchownego i oni i ten, który ich wyświęcił i niech zostaną oni zupełnie odcięci od Cerkwi, jak
Szymon Mag przez Piotra (1 P 2:23).

Jeżeli którykolwiek biskup, wykorzystując świeckie osoby na stanowiskach otrzyma za ich pośrednictwem władzę biskupią w Cerkwi, to niech będzie usunięty ze stanu duchownego i odłączony od wspólnoty cerkiewnej (ekskomunikowany), a także wszyscy, kontaktujący się z nim.
Jeżeli którykolwiek kapłan, lekceważąc swojego biskupa, będzie organizował osobne zebrania i ustawi inny ołtarz, nie oskarżając swego biskupa w czymkolwiek, sprzecznym z pobożnością i prawdą, to niech zostanie usunięty ze stanu duchownego, jako pożądający władzy, ponieważ stał się złodziejem władzy. Tak samo niech zostaną wyrzuceni i inni ze stanu duchowieństwa, którzy do niego dołączyli. Świeccy natomiast niech będą odłączeni od wspólnoty cerkiewnej (ekskomunikowani). I niech to będzie po pierwszym i drugim, i trzecim napomnieniu przez biskupa.
Jeżeli jakikolwiek kapłan lub diakon, który został odłączony przez swego biskupa: nie może być przyjęty do wspólnoty przez innego, jak tylko przez tego, który go odłączył (ekskomunikował); z wyjątkiem sytuacji, gdy umrze biskup, który go ekskomunikował.
Nie należy przyjmować nikogo z cudzych biskupów, lub kapłanów, lub diakonów bez listu polecającego: i kiedy list taki zostanie okazany, to niech wypowiedzą się o nich; i jeśli będą głosicielami pobożności, niech zostaną przyjęci; a jeżeli nie: to należy dać im to, czego potrzebują, ale do wspólnoty nie przyjmować, ponieważ wiele może być fałszerstwem.
Biskupi każdego narodu (Cerkwi Lokalnych – dod. A.L.) powinni znać pierwszego z nich i uznawać go za głowę i niczego, co przekracza ich władzę, nie powinni robić bez jego decyzji: każdy powinien robić tylko to, co dotyczy jego diecezji i miejsc, do niej należących. Ale i pierwszy biskup niech nie robi czegokolwiek bez porozumienia się z pozostałymi biskupami. Ponieważ jak będzie jednomyślność, to Bóg będzie uwielbiony przez Ducha Świętego w Panu - Ojciec, Syn i Duch Święty.
Biskup niech nie próbuje poza granicami jego diecezji dokonywać wyświęceń (przez nakładanie rąk) w miastach i wsiach jemu nie podporządkowanych. Jeśli jednak zostanie oskarżony o to, że dokonywał tego bez zgody podległych mu miast i wsi, to niech zostanie usunięty i on i ten, który go postawił (wyświęcił).
Jeśli ktoś, kto został wyświęcony na biskupa, nie przyjmie służby i opieki nad ludem mu powierzonym: niech będzie wyklęty (ekskomunikowany) do chwili, kiedy to przyjmie. Podobnie kapłan i diakon. Jeśli pójdzie tam i nie zostanie przyjęty, nie z własnej woli, ale ze złośliwości ludu: to niech on pozostaje jako biskup, natomiast duchowieństwo tego miasta niech będzie wyklęte (ekskomunikowane) za to, że takiego zbuntowanego ludu nie nauczyli.
Dwa razy w roku niech odbywa się sobór biskupów i niech rozważają ze sobą o dogmatach pobożności, i niech załatwiają powstałe cerkiewne sprzeczności. Pierwszy raz - w czwartym tygodniu Pięćdziesiątnicy, i drugi - w dwunastym dniu października.
Biskup niech troszczy się o wszystkie cerkiewne sprawy i zarządza nimi, jak nadzorca Boży. Ale nie jest dopuszczalne, aby przywłaszczał z nich coś sobie lub darował swoim krewnym to, co należy do Boga. Jeśli są biedni, to niech wspiera ich jako biednych: ale pod tym pretekstem niech nie sprzedaje majątku, należącego do cerkwi.
Prezbiterzy i diakoni bez woli biskupa niech niczego nie robią. Ponieważ to jemu został powierzony lud Boży i on ponosi odpowiedzialność za ich dusze.
Niech będzie znany własny majątek biskupa (jeśli posiada własny) i dobrze znany majątek Pański, aby biskup umierając, miał władzę zostawić to, co własne, i rozdać komu chce i jak chce, i żeby pod płaszczykiem cerkiewnego majątku nie został roztrwoniony majątek biskupa, mającego czasem żonę i dzieci lub krewnych, czy niewolników. Ponieważ jest to sprawiedliwe przed Bogiem i ludźmi, żeby i cerkiew nie poniosła jakiejś szkody, z powodu niewiedzy o majątku biskupim, i żeby biskup lub jego krewni nie zostali poddani konfiskacie majątków na rzecz cerkwi, lub żeby jego bliscy nie wpadli w kłopoty, i żeby śmierci biskupa nie towarzyszyła zła sława.
Polecamy, aby biskup miał władzę nad majątkiem cerkiewnym. Jeśli drogocenne dusze ludzkie powinny być mu powierzone, to o ileż bardziej powinien on dysponować pieniędzmi, powinien on wszystkim zarządzać według swojej władzy i potrzebującym przez kapłanów i diakonów podawać w bojaźni Bożej i całym szacunkiem; jak również (w razie potrzeby), aby i on pożyczał na swoje niezbędne potrzeby i szczególnie potrzebujących braci swoich, niech nie cierpią niedostatku pod żadnym względem. Albowiem Prawo Boże postanowiło, aby służący przy ołtarzu od ołtarza byli karmieni, ponieważ i wojownik nigdy nie podniesie broni na wroga na swoim utrzymaniu.
Biskup lub kapłan, lub diakon, oddany grom i pijaństwu, albo przestanie, albo zostanie usunięty ze stanu duchownego.
Subdiakon lub lektor lub śpiewak, który czyni podobnie – albo przestanie, albo zostanie ekskomunikowany. Tak samo i świeccy.
Biskup, kapłan, lub diakon, domagający się lichwy od dłużników – albo przestanie, albo zostanie usunięty ze stanu duchownego.
Biskup, kapłan lub diakon tylko modlący się z heretykami, niech będzie ekskomunikowany. Jeśli pozwoli, że cokolwiek będą jeszcze oni robić jako słudzy cerkiewni, niech będzie usunięty ze stanu duchownego.
Biskupów lub kapłanów, przyjmujących (akceptujących) chrzest lub ofiarę heretyków, nakazujemy usuwać ze stanu duchownego. „Jakaż jest zgoda Chrystusa z Beliarem, albo wierzącego z niewierzącym?” (2 Kor. 6:15)
Biskup lub kapłan jeśli ochrzci ponownie ochrzczonego chrztem prawym, lub jeśli nie ochrzci skalanego chrztem niewiernych, niech będzie usunięty ze stanu duchownego, jako naśmiewający się z Krzyża i Śmierci Pana, i nie odróżniający kapłanów od fałszywych kapłanów.
Jeśli jakiś świecki, wydalając swoją żonę, weźmie drugą, lub odrzuconą przez innego, niech będzie wyklęty (ekskomunikowany).
Jeżeli biskup lub kapłan chrzci niezgodnie z poleceniem Pana: w Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego, ale w imię trzech nieskończonych (wiecznych), lub w imię trzech synów, lub trzech pocieszycieli: niech będzie usunięty ze stanu duchownego.
Jeśli którykolwiek biskup lub kapłan podczas Sakramentu Chrztu dokona nie trzech, lecz jednego zanurzenia, symbolizującego śmierć Pana: niech będzie usunięty ze stanu duchownego. Albowiem nie powiedział Pan: „w Moją śmierć chrzcijcie” - lecz: „idąc nauczajcie wszystkie narody, chrzcząc je w imię Ojca, i Syna, i Ducha Świętego” (Mt. 28:19)
Jeśli ktoś: biskup, lub kapłan, lub diakon, lub ktoś ze świętego stanu, unika małżeństwa, mięsa lub wina, nie dla czynu powstrzymania się (abstynencji), ale ze względu na pogardę, zapominając, że wszystko jest bardzo dobre, i że Bóg, stwarzając człowieka, męża i żonę stworzył razem, i w ten sposób szkaluje stworzenie: więc albo się poprawi, albo niech będzie usunięty ze stanu duchownego i odłączony od Cerkwi (ekskomunikowany). Tak samo i świecki.
Jeśli ktoś: biskup lub kapłan nie akceptuje człowieka, który odstąpił od grzechu, ale go odrzuca: niech będzie usunięty ze stanu duchownego, ponieważ tym zasmuca Chrystusa, który powiedział:
"Radość jest w niebie z jednego grzesznika, który się nawraca".

Jeśli ktoś: biskup, kapłan lub diakon, w dniach święta nie spożywa mięsa ani wina, ale nie z powodu czynu abstynencji, a gardząc nimi: niech będzie usunięty ze stanu duchownego, jako spalony we własnym sumieniu i będący powodem pokusy dla wielu.
Jeśli któryś z duchownych zostanie zauważony w karczmie, jak spożywa: niech będzie ekskomunikowany - za wyjątkiem, gdy jest on w drodze i z potrzeby odpoczywa w hotelu.
Jeśli któryś z duchownych będzie złorzeczył biskupowi: niech będzie usunięty ze stanu duchownego, gdyż "Przełożonemu ludu Twego nie będziesz złorzeczył" (Dz 23: 5).
Jeśli któryś ze służby cerkiewnej złorzeczy kapłanowi lub diakonowi: niech będzie odłączony od Cerkwi (ekskomunikowany).
Jeśli któryś z duchownych będzie się wyśmiewał z kulawego, głuchego, ślepego, albo z niedomaganiem nóg niech będzie ekskomunikowany. Podobnie - świecki.
Biskup lub kapłan nie dbający o służbę cerkiewną i o ludzi, i nie uczący ich pobożności, niech będzie ekskomunikowany. Jeśli pozostanie w tej gnuśności i lenistwie: niech będzie usunięty ze stanu duchownego.
Jeśli ktoś, biskup, kapłan lub diakon, nie daje tego, co potrzebuje inna osoba duchowna: niech będzie ekskomunikowany. Gdy skostnieje w tym, niech będzie usunięty ze stanu duchownego, jako zabijający swego brata.
Jeśli ktokolwiek, ze szkodą dla ludzi i duchowieństwa w cerkwi ogłasza fałszywe książki bezbożnych jako święte: niech będzie usunięty ze stanu duchownego.
Jeśli wierny (kandydat do stanu duchownego) zostanie oskarżony o nierząd lub cudzołóstwo, lub o jakąkolwiek inną zakazaną sprawę i zostanie zdemaskowany: nie może być przyjęty do grona duchownych (kleru).
Jeśli ktokolwiek spośród kleru, z obawy ludzkiej przed Żydem, lub Grekiem, lub heretykiem, wyrzeknie się imienia Chrystusowego, niech będzie wyłączony ze wspólnoty cerkiewnej (ekskomunikowany). Jeśli zaś wyrzeknie się imienia sługi Cerkwi, niech będzie usunięty ze stanu duchownego. Jeśli wyrazi skruchę, (nawróci się), niech będzie przyjęty, ale jako świecki.
Jeśli kto: biskup, kapłan, diakon lub ktokolwiek ze stanu duchownego, będzie jeść mięso we krwi duszy jego lub rozszarpane przez dzikie zwierzęta czy też padlinę: niech będzie usunięty ze stanu duchownego. Jeśli to samo robi świecki: niech będzie wyłączony ze wspólnoty cerkiewnej (ekskomunikowany).
Jeśli ktokolwiek z duchownych zostanie zauważony, że pości w Dniu Pańskim lub w sobotę, za wyjątkiem jednej tylko (Wielkiej Soboty): niech będzie usunięty ze stanu duchownego. Jeśli jest to świecki: niech będzie wyłączony ze wspólnoty cerkiewnej (ekskomunikowany).
Jeśli ktoś z duchownych lub świeckich wejdzie do synagogi żydowskiej albo heretyckiej, aby się pomodlić: niech będzie usunięty ze stanu duchownego (pozbawiony swojej świętej rangi) i odłączony od obcowania cerkiewnego (ekskomunikowany).
Jeśli któryś z duchownych podczas kłótni uderzy kogoś i zabije go jednym ciosem: niech będzie usunięty ze stanu duchownego za swoją zuchwałość. Jeśli uczyni to świecki: niech będzie wyłączony ze wspólnoty cerkiewnej (ekskomunikowany).
Jeśli ktoś zgwałci nie poślubioną dziewicę, niech będzie ekskomunikowany ze wspólnoty cerkiewnej. Nie wolno pozwolić mu wziąć drugą, ale musi pozostać przy tej, którą wybrał, nawet gdyby była uboga.
Jeśli jakiś biskup, kapłan lub diakon przyjmie od kogokolwiek powtórne święcenie: niech będzie pozbawiony godności duchownej zarówno on, jak i ten, który go powtórnie wyświęcił; chyba że w sposób wiarygodny stwierdzone będzie, że pierwsze święcenie przyjął on od heretyków. Ponieważ ochrzczeni lub wyświęceni przez takowych nie mogą być ani wiernymi, ani sługami Cerkwi.
Jeśli którykolwiek biskup, kapłan, diakon, subdiakon, lektor, lub kantor (śpiewak) nie pości w okresie Wielkiego 40-dniowego Postu przed Wielkanocą, lub w środę albo w piątek, z wyjątkiem przeszkody ze względu na niemoc cielesną, niech będzie pozbawiony godności stanu duchownego. Jeśli będzie to świecki: niech będzie wyłączony ze wspólnoty cerkiewnej (ekskomunikowany).
Jeśli którykolwiek biskup, kapłan, diakon lub w ogóle ktokolwiek spośród stanu duchownego pości razem z Żydami, lub razem z nimi świętuje, lub przyjmuje od nich dary świąteczne, takie jak: macę i temu podobne, niech będzie pozbawiony godności stanu duchownego. Jeśli będzie to świecki: niech będzie wyłączony ze wspólnoty cerkiewnej (ekskomunikowany).
Jeżeli jakiś Chrześcijanin przyniesie olej do kaplicy pogańskiej lub synagogi żydowskiej w ich święto lub zapali świecę, niech będzie wyłączony ze wspólnoty cerkiewnej (ekskomunikowany).
Jeśli któryś ze służby cerkiewnej lub świeckich ze świętej cerkwi ukradnie wosk lub olej: niech będzie wyłączony ze wspólnoty cerkiewnej (ekskomunikowany) i zapłaci 5-krotną wartość tego, co ukradł.
Niech nikt nie przywłaszcza do swego użytku poświęconego złotego lub srebrnego naczynia lub zasłony, bo to jest – bezprawne. Jeśli ktoś na tym zostanie przyłapany: niech będzie wyłączony ze wspólnoty cerkiewnej (ekskomunikowany).
Biskup, oskarżany o cokolwiek przez ludzi godnych zaufania, powinien być wezwany przez biskupów, i jeśli stawi się i przyzna się lub będzie przez nich oskarżony: niech zostanie nałożona na niego pokuta (ros. – епитимия). Jeśli natomiast będzie wezwany i nie posłucha: niech zostanie wezwany ponownie przez dwóch wysłanych do niego biskupów. Jeśli jednak i ich nie posłucha: niech zostanie wezwany po raz trzeci przez dwóch wysłanych do niego biskupów. Jeśli i teraz nie okaże szacunku i nie stawi się, to Sobór, według swego uznania, wyda o nim decyzję, aby ten nie myślał, że będzie dla niego korzystne unikanie sądu.
Świadectwo przeciwko biskupowi nie akceptującemu heretyka; wypowiedziane przez jednego wiernego nie jest wystarczające: "Żeby na słowie dwóch albo trzech świadków oparła się cała sprawa" (Mt 18:16).
Nie wypada biskupowi, z chęci dogodzenia swemu bratu, synowi lub innemu krewnemu wyświecać do godności biskupa tego, którego chce. Ponieważ nie jest sprawiedliwym tworzenie następców biskupstwa i Bożą własność dawać w darze ludzkiemu upodobaniu, bo nie należy Cerkwi Bożej oddawać pod władzę następców. Jeżeli ktoś tego dokonuje: jego święcenia niech będą nieważne, a on sam niech będzie ukarany ekskomuniką.
Jeśli ktoś jest pozbawiony oka lub ma uszkodzone nogi, ale jest godny być biskupem: niech będzie. Ponieważ upośledzenie fizyczne nie kala go, tylko zło duchowe.
Głuchy i ślepy nie będzie biskupem - nie dlatego, że jest skalany, ale żeby nie było żadnych przeszkód w sprawach cerkiewnych.
Jeśli ktoś ma demona: to nie będzie przyjęty do duchowieństwa i nie będzie się modlił z wiernymi. Gdy zostanie uwolniony, niech będzie przyjęty do wspólnoty wiernych, a jeśli jest godzien – to i do duchowieństwa.
Nawrócony poganin i nowo ochrzczony lub ten, który się nawrócił z grzesznego życia, nie może być od razu wyświęcony na biskupa, ponieważ niesprawiedliwym jest, aby nie wypróbowany został nauczycielem innych, chyba że ta sprawa zostanie ułożona dzięki Łasce Boga.
Mówiliśmy, że nie przystoi biskupowi lub kapłanowi zajmować się sprawami świeckimi, powinien obowiązkowo być przy sprawach cerkiewnych: więc albo zostanie przekonany, żeby tego nie robić, albo zostanie usunięty ze stanu duchownego. Ponieważ zgodnie z Przykazaniem Pańskim „nikt nie może służyć dwóm panom” (Mt 6:24).
Nie pozwalamy wyświecać niewolników do stanu duchownego bez zgody ich panów, ku zmartwieniu ich właścicieli, ponieważ z tego powodu następuje zamieszanie w domach. Natomiast jeżeli niewolnik zasługuje na wyświęcenie go na tytuł duchowny, jakim okazał się nasz Onisim (Onezym), a jego panowie pozwolą, uwolnią go i wypuszczą z domu: niech zostanie wyświęcony (patrz list do Filemona).
Biskup, kapłan, lub diakon, ćwiczący w sprawach wojskowych i chcący utrzymać te dwa stanowiska, a mianowicie: władzę Rzymską i stan kapłański: niech będzie usunięty ze stanu duchownego, ponieważ "cesarskie należy oddać Cezarowi, a Bogu to, co jest Boże" (Mt 22:21).
Jeśli ktoś niezgodnie z prawdą dokuczy królowi (carowi) lub księciu, niech zostanie ukarany. A jeśli ktoś taki będzie z grona duchownych: niech zostanie usunięty ze stanu duchownego, jeśli ze świeckich: niech będzie wyłączony ze wspólnoty cerkiewnej (ekskomunikowany).
Dla wszystkich was, należących do duchowieństwa i świeckich, niech będą czcigodnymi i świętymi księgi Starego Testamentu: pięć Ksiąg Mojżeszowych: Rodzaju, Wyjścia, Kapłańska, Liczb, Powtórzonego Prawa. Księga Jozuego - jedna. Księga Sędziów – jedna. Księga Rut – jedna. Księgi Królewskie – cztery. Księgi Kronik (czyli pozostałości z księgi dni) - dwie. Księgi Ezdrasza - dwie. Księga Estery – jedna. Księgi Machabejskie - trzy. Księga Hioba – jedna. Księga Psalmów – jedna. Trzy Księgi Salomona: Przysłów, Koheleta, Pieśń nad Pieśniami. Księgi dwunastu proroków: Izajasza – jedna, Jeremiasza – jedna, Ezechiela – jedna, Daniela – jedna. Oprócz tego można również dodać w uwadze, aby wasi młodzi uczyli się mądrości wielce uczonego Syracha. Nasze Księgi, to jest Nowy Testament: Cztery Ewangelie: Mateusza, Marka, Łukasza, Jana. Czternaście listów Pawła. Dwa listy Piotra. Trzy listy Jana. Jeden Jakuba. Jeden Judy. Dwa listy Klemensa. I zalecenia (postanowienia) dla was, biskupów, przeze mnie wypowiedziane w ośmiu księgach, (których nie należy upubliczniać dla wszystkich ze względu na tajemnice w nich zawarte), i nasze Dzieje Apostolskie.


Źródła:



Kanony apostolskie

https://pl.wikipedia.org/wiki/Ekskomunika

Правила Святой Православной Церкви с толкованиями Епископа Никодима (Милош)

http://www.holytrinitymission.org/books/russian/canons_apostles_nikodim_milosh.htm

Правила Святых Апостолов и Вселенских соборов с толкованиями

http://azbyka.ru/otechnik/Nikodim_Milash/pravila-svjatyh-apostolov-i-vselenskih-soborov-s-tolkovanijami/#0_3

Канонические правила Православной Церкви с толкованиями

Апостольские правила

http://azbyka.ru/otechnik/pravila/Pravila-i-Sobory-pravoslavnoj-cerkvi-apostolskie-pravila/


http://www.gazetawarszawska.net/kosciol-swiety/4229-kanony-reguly-swietych-apostolow

Read More
Guest
This comment was minimized by the moderator on the site

Żydzi nie są żadnym narodem, nie spełniają definicji narodu, a tym bardziej nie są "bratnim narodem" żadnego narodu chrześcijańskiego! Faryzeusze talmudyści zjednoczyli się przeciw Chrystusowi, których Chrystus nazwał synagogą szatana. W VIII...

Żydzi nie są żadnym narodem, nie spełniają definicji narodu, a tym bardziej nie są "bratnim narodem" żadnego narodu chrześcijańskiego! Faryzeusze talmudyści zjednoczyli się przeciw Chrystusowi, których Chrystus nazwał synagogą szatana. W VIII wieku zaczęli przekabacać na wiarę talmudyczną różnych chętnych, w tym Chazarów, przeciw chrześcijanom w celu zniszczenia chrześcijaństwa i robią to skutecznie do dziś!
Pan Guz nie jest katolickim księdzem tylko posoborowo "wyświęconym" świeckim "pastorem-gadaczem", który przyczynia się do powstania jednej światowej "religii"! Jak Bóg może błogosławić komuś, kto Go nienawidzi i zwalcza? "Jeśli się nie nawrócicie, wszyscy podobnie zginiecie." powiedział Chrystus i dlatego Kościół Katolicki, kierowany chrześcijańską miłością bliźniego modlił się o nawrócenie żydów. co lepsi i mądrzej si z nich, jak autor omawianej książki, robią to, pod wpływem łaski Bożej wymodlonej przez prawdziwych katolików!

Read More
Guest
This comment was minimized by the moderator on the site

Doświadczenie wykazuje, że żydzi, którzy przeszli na katolicyzm a trwali w społeczności żydowskiej, to później wracali do żydostwa (nawet w 3-4 pokoleniu) - skutkiem tego bytu socjalnego, albo ich nawrócenie było od samego początku nieszczere.
Tu...

Doświadczenie wykazuje, że żydzi, którzy przeszli na katolicyzm a trwali w społeczności żydowskiej, to później wracali do żydostwa (nawet w 3-4 pokoleniu) - skutkiem tego bytu socjalnego, albo ich nawrócenie było od samego początku nieszczere.
Tu chyba jest podobnie.
Prawdziwy nawrócony z żydostwa na chrześcijaństwo żyd nie pozwala sobie na to, aby kontynuować jakieś więzi z kahałem - ucieka przed żydami tam, gdzie pieprz rośnie.Bo dobrze wie jakie to zło.
W Polsce przedwojennej było mnóstwo takich przypadków, "nawróceń" a po wojnie tacy "dobrzy polacy" żydowskiego pochodzenia opowiadali się za żydami.
Takim głośnym nawróconym oszustem był Lustiger.

Read More
Comment was last edited about 7 years ago by Administrator Administrator
This comment was minimized by the moderator on the site

Żydzi nie tylko nie są „naszym bratnim narodem”, ale nie są żadnym narodem w ogóle!
Pismo św., w Apokalipsie św. Jana, nazywa ich synagogą szatana. Nie są żadnym narodem, nie spełniają definicji narodu. To zbieranina cwaniaków z całego świata,...

Żydzi nie tylko nie są „naszym bratnim narodem”, ale nie są żadnym narodem w ogóle!
Pismo św., w Apokalipsie św. Jana, nazywa ich synagogą szatana. Nie są żadnym narodem, nie spełniają definicji narodu. To zbieranina cwaniaków z całego świata, dlatego dążą do opanowania świata, przez kradzieże, wojny, depopulację ludzkości, wymieszanie narodów ras, kultur i cywilizacji.
Pan Guz nie jest księdzem katolickim, to posoborowo "wyświęcony" świecki pastor-gadacz, który przyczynia się do utworzenia jednej światowej "religii."
Jak Bóg może im błogosławić!? Przecież nienawidzą Chrystusa i Jego Matki. Może ich nawrócić, jeśli katolicy im odpuszczą i będą się za ich nawrócenie się modlić!
Pierworodnym Jakuba był Ezaw, nie Ruben?

Maria

Read More
Guest
There are no comments posted here yet

Leave your comments

  1. Posting comment as a guest. Sign up or login to your account.
Rate this post:
0 Characters
Attachments (0 / 3)
Share Your Location