Nikt. kto ma rozum, nie dąży do wojny, ale ustawiać się w ruchu antywojennym, to otwierać wrota napastnikowi, który ma mieć gwarancje, że napadnie nas bezkarnie.
Wydaje się, że było to już dawno przerobione – w latach 50-60-tych i zrozumiane, ale, jak widać, ci dwaj panowie zaczynają wszystko od nowa.
Możliwe, że mają krótką pamięć i krótki rozum, a może liczą na to, że to gawiedź jedynie mało już pamięta, a jeszcze mniej rozumie.
Ulotka, oprócz niepotrzebnej, infantylnej „mowy nienawiści”: „stop ukrainizacji”, „stop amerykanizacji", …” Zachodu”, „NATO” …etc, nie zawiera treści istotnych, zasadniczych a dotykających korzenia tego zła, który nas wyniszcza.
Zauważmy, że kiedy mamy stać się pan-pacyfistami, wyrażać naszą nienawiść wobec „Zachodu”, to w ulotce nie ma słowa o żydach czy judaizmie. A to agresja żydowska jest źródłem tego ludobójczego konfliktu, który może nie tylko zniszczyć Polskę na pokolenia, ale zamienić to miejsce w nuklearne pogorzelisko i to już na zawsze – do końca świata.
To żydzi rozpoczęli ten konflikt, który ma zniszczyć nie tylko Rosję, ale i narody słowiańskie tej części Europy, których podstawą są właśnie Lechici, czyli my.
To żydzi są po stronie korzyści wynikających z tego konfliktu, zarówno wtedy kiedy pójdziemy na wojnę jako mięso armatnie i wtedy, kiedy pasywnie będziemy bełkotać: „precz wojnie”.
A dlaczego ci dwaj prestigitatorzy nie wołają: „Precz z żydami” lub „Polska dla Polaków”?
Dlaczego?
- Kapelusz na głowie przeszkadza myśleć?
Sama czapka na głowie – w pomieszczeniu – jakie to niepolskie i agresywne.
Red. Gazeta Warszawska
+
WOJNA NIE ROZWIĄZUJE PROBLEMÓW. PROBLEMY
ROZWIĄZUJE SIĘ NA DRODZE DYPLOMACJI.
Wojna to barbarzyństwo, śmierć, zezwierzęcenie, głód, choroby, masowe okaleczanie ludzi, morze cierpień i wylanej krwi, skokowy wzrost brutalnej przestępczości, traumy wzajemnego zabijania się, strata bliskich, zniszczone dorobki całego życia. To zmarnowanie inwestycji wielu pokoleń, co skutkuje zapaścią cywilizacyjną i gospodarczą czeka nas niewyobrażalne do spłaty zadłużenie.
Bez względu na to, jak poważne spory i różnice dzielą Polskę i Federację Rosyjską, wojna tych problemów nie rozwiąże.
Namówienie społeczeństwa do pójścia na wojnę jest bardzo trudne, w tym celu należy wykonać dwa działania:
- Przekonać społeczeństwo, iż potencjalni wrogowie stanowią zagrożenie dla naszej cywilizacji.
- Zdehumanizować wrogów, przedstawiać ich jako półzwierzęta pałające żądzą mordu, gwałtu i rozbojów, niczym dzikie hordy orków, których zabijanie nie powoduje w nas sprzeciwu - jak w stosunku do istot ludzkich.
Przed obłędem wojny może obronić nas prawda.
Na drugiej stronie tej ulotki spisaliśmy kilka tez, które - mamy nadzieję - dadzą Państwu do myślenia.
Nie jest prawdą, że wojna pomiędzy Rosją a Ukrainą rozpoczęła się w 2022 roku.
Jej początek sięga roku 2014 i trwa od 8 lat. Głównym powodem konfliktu była ekspansja NATO na wschód wbrew wszelkim ustaleniom obu stron po rozpadzie ZSRR. W 2014 roku USA sfinansowało zamach stanu zwany „Euromajdanem", a proamerykańskie rządy, które objęły władzę po owych wydarzeniach, wprowadziły nacjonalistyczne ustawodawstwo niezezwalające na używanie języka rosyjskiego. Te ustawy wywołały bunt wschodnich regionów Ukrainy i faktyczny wybuch wojny.
Nie jest prawdą, że Rosja stanowi zagrożenie dla Zachodu.
Wojna na Ukrainie jest elementem wojny o światową hegemonię między Zachodem i Wschodem. Interesy Zachodu reprezentują międzynarodowe banki i korporacje dążące do stworzenia światowego rządu i Nowego Porządku Świata. Dobrze znanymi hasłami tej ideologii jest wprowadzanie zakazu używania samochodów spalinowych, produkcja żywności z robaków, likwidacja gotówki, propagowanie agendy gender i LGBT, destrukcji wartości rodzinnych, likwidacji własności prywatnej. Wschód reprezentowany jest przez sojusz państw i organizacji, które dotychczas spychane były na margines polityczny. Państwa te zrzeszają się w grupie BRICS: Brazylia, Rosja, Indie, Chiny, RPA, a przez ostatnią dekadę do tego światowego sojuszu dołączyło wiele innych krajów z wszystkich kontynentów. Jego celem jest policentryzacja świata, przywrócenie znaczenia państwom narodowym, przyjęcie standardu niewtrą- cania się w wewnętrzne sprawy poszczególnych krajów, traktowanie każdego (nawet małego) państwa jako pełnoprawnego podmiotu prawa międzynarodowego. Ideą jest budowanie przestrzeni pokoju i harmonii, która sprzyja rozwojowi gospodarczemu, a Polska w takim świecie miałaby szansę być bogatym, rozwijającym się krajem, który omijają wojenne huragany.
W koncepcji zachodniej jesteśmy państwem frontowym, zderzakiem strategicznym, strefą zgniotu -takich określeń używa się na opisanie naszego położenia. Polakom, takjak Ukraińcom, przypisano rolę mięsa armatniego. Ta wojna nie toczy się o niepodległość Ukrainy.
Stawką tej wojny nie jest niepodległość Ukrainy czy Polski, a utrzymanie panowania zachodnich banków i korporacji, które zarabiają na tej wojnie.
To nie jest nasza wojna,
POLSKI RUCH ANTYWOJENNY
Inicjatywa narodziła oddolnie ze współpracy ideowej Sebastiana Pitonia i Leszka Sykulskiego i głębokiej niezgody na politykę wewnętrzną i zagraniczną prowadzoną przez rządy w Warszawie po 1999 r. Politykę awanturniczą, nastawioną na konfrontację z naszymi sąsiadami i realizację interesów strategicznych Waszyngtonu. Jesteśmy ruchem społecznych, tworzonym oddolnie, bez formalnych struktur. Istotną naszych działań jest praca organiczna na rzecz suwerenności kulturowej narodu polskiego i niepodległości Polski.
Nie zgadzamy się na tak haniebne słowa jak te, wypowiedziane przez rzecznika MSZ, p. Łukasza Jasi- nę w marcu 2022 r., które obrazują całą politykę zagraniczną i bezpieczeństwa realizowaną przez rząd w Warszawie ostatnimi laty.
Zero wrogów wśród sąsiadów. Polityka wielowektorowa.
Opowiadamy się za pokojem i polityką pokojową, nastawioną na dobre relacje ze wszystkimi sąsiadami. Normalizacja tych relacji musi odbywać się z zachowaniem polskiej racji stanu i polskiego interesu narodowego. Kluczem do rozwoju Polski jest rozwój gospodarczy wykorzystujący w pełni potencjał naszego położenia geograficznego.
Stop amerykanizacji Polski!
Polska traktowana jest jako „zderzak strategiczny"
USA, na co nie ma naszej zgody. Funkcjonowanie w latach 2003-2005 na terenie Polski tajnego więzienia CIA, w którym bezprawnie (be wyroku sądu) byli przetrzymywani i torturowani obywatele innych państw. To jest jawnym dowodem na niesamodzielność polityki państwa polskiego. Nie ma naszej zgody na popieranie polityki hegemonicznej USA i udział Wojska Polskiego w wojnach napastniczych Waszyngtonu, których efektem była śmierć blisko miliona ludzi po 2001 roku.
nie idźmy na tę wojnę!