FEJK, ALE NIE DO KOŃCA FEJK ... „Fejk w skali ogólnoświatowej” - akademik Rosyjskiej Akademii Nauk Medycznych obalił mit o koronawirusie
Red. - Drodzy Bracia i Siostry! Oto już i naukowcy zaczęli podejrzewać, że coś jest nie tak z tym koronawirusem. A Chińczycy nie przekazują go specjalistom z innych krajów do badań i ludzie jakoś nie są bardzo i niezbyt aktywnie zarażają się nim jeden od drugiego, itd.
Również i my podaliśmy wam przykłady z tajlandzkiego miasta Pattaya i Włoch, gdzie nie ma żadnych zarażeń w tych miejscach, gdzie powinny one być w pierwszej kolejności.
I kolejny raz twierdzimy, że koronawirus – to dywersją na skalę planetarną. Jest to nowy atak terrorystyczny typu 9 września 2001 roku, po którym ludzie zostali pozbawieni wszelkich praw i wolności. Światowy rząd Antychrysta za pomocą tej dywersji i ataku terrorystycznego chce zabić od razu wiele zajęcy: i poddać wszystkich obowiązkowym szczepieniom, zarażając strasznymi komponentami śmierci, i wywołać globalny kryzys światowy, który już zaczyna być wyraźnie widoczny, a nawet rozpętać gorącą fazę III Wojny Światowej itd.
Dlatego nie w pełni zgadzamy się z tym akademikiem, że jest to fejk w skali ogólnoświatowej. Ten sztucznie stworzony koronawirus może bardzo szybko zacząć rzeczywiście uśmiercać ludzi na całym świecie w ogromnej liczbie. Wirus mutuje, a ponadto nie wiemy, co w niego „zaszyli” jego twórcy. Przecież mogą oni teraz zarażać nim ludzi, a następnie aktywować go na pełną moc za pomocą 5G lub jakiegoś innego sygnału przez satelity i wieże stacji komórkowych.
Dlatego nie bądźmy lekkomyślni i nie czujmy się bezpieczni. I umacniamy się duchowo, zwłaszcza że teraz jest i fizycznie na to bardzo sprzyjający czas - Wielki Post, więc słuchajmy rad, dotyczących odbudowy, utrzymywania odporności i regeneracji organizmu, które daje Aleksiej Dobyczin. Pomóż nam, Panie! Bogu niech będą dzięki za wszystko! Amen.
FEJK, ALE NIE DO KOŃCA FEJK ... „Fejk w skali ogólnoświatowej”: akademik Rosyjskiej Akademii Nauk Medycznych obalił mit o koronawirusie
Akademik Naukowiec RANM, przewodniczący Moskiewskiego Towarzystwa Naukowego Terapeutów, profesor Pawieł Worobiow powiedział, że żadnej epidemii koronawirusa nie ma. Według niego jest tylko mowa o „lokalnym wybuchu wcześniej niezbadanej choroby”. Ekspert powiedział to gazecie „Argumenty i fakty”.
Worobiow uważa, że ta „epidemia” z jakiegoś powodu i komuś jest bardzo potrzebna. Jako przykład podał on sytuację, która powstała się na statku wycieczkowym w Jokohamie. „Znalazł się tam chory, od niego zaraziło się dość dużo ludzi … mówią, że ponad 600. A zmarły tylko dwie osoby 80-letnie. Ale ludzie w tym wieku mogą umrzeć z powodu każdego innego wirusa”- powiedział lekarz.
Stwierdza on, że „ gdyby wirus był naprawdę wyjątkowo zaraźliwy i śmiertelny, to przebywając w zamkniętym pomieszczeniu tak długo, wszyscy ludzie „spaliliby się” za ten czas”. Według profesora do leczenia osób zarażonych tym wirusem nie ma nic, a jego szczepu nikt nie ma.
„Znany rosyjski lekarz chorób zakaźnych Władimir Nikiforow w tych dniach odbył lot do Pekinu. I powiedział, że Chińczycy nie dostarczyli nam żywego wirusa. Podali tylko na papierze kolejność genomu wirusa. Ale to nie jest dokładnie to, co jest nam potrzebne. Po co ukrywają? Może u nich nic nie ma i sytuacja jest całkowicie wymyślona? – mówi zakłopotany lekarz.
„Niezwykle surowe” kwarantanny i izolacje zarażonych również wywołują zdziwienie Worobiowa. „Ludzie są zamknięci w swoich mieszkaniach, mogą co 3 dni wychodzić do sklepu spożywczego ... Jednocześnie Chińczyków pokazują na stadionie szpital na tysiące ludzi. Nie ma tam w ogóle żadnej izolacji. Po 20 osób przebywa w jednej sali”, - zdumiewa się Worobiow. Uważa on, że takie miejsce to jest „raj dla rozprzestrzeniania się zakażeń wewnątrzszpitalnych, które po połączeniu się zabijają więcej ludzi niż wirus”.
„Ogólnie rzecz biorąc, obraz jest podobny do opisów pisarzy science fiction lub horrorów o końcu świata. Wszyscy rozumieją, że jest to taka gra, fejk na skalę globalną. Dlaczego – na razie pozostaje to niezrozumiałe - powiedział Pawieł Worobiow.
Naukowiec zasugerował, że wszystko to przypomina walkę z kryzysem gospodarczym, a nie epidemię.
„Być może jest to redystrybucja rynków. W swoim czasie Soros zarobił na gąbczastej encefalopatii bydła lub ”szaleństwie krów”, ognisko którego miało miejsce w Anglii w roku 2000-ym i farmerzy byli zmuszeni zlikwidować prawie całe pogłowie zwierząt” - podaje przykład lekarz. Przypomina ten fakt o podobnej sytuacji w Rosji z afrykańskim pomorem świń.
Źródło:
ФЕЙК, НО НЕ СОВСЕМ ФЕЙК... «Фейк всемирного масштаба»: академик РАМН развенчал миф о коронавирусе
https://3rm.info/main/79213-fejk-no-ne-sovsem-fejk-fejk-vsemirnogo-masshtaba-akademik-ramn-razvenchal-mif-o-koronaviruse.html
Tłumaczył Andrzej Leszczyński
2.3.2020 r.